12.07.2024

Tydzień magii czarów i tajemniczych przygód przyniósł wiele radości tym najmłodszym i tym starszym. Fala upałów nakierowała zajęcia na bardziej wodne zabawy, świat Harrego Pottera pochłonął Klubowiczów, Węglokoks zabrał dzieci na obóz, a ci, którzy zostali w mieście, odnaleźli słynnego Nemo.

Młodzież wybrała się do Alahamora, czyli kawiarni tematycznej w świecie Harrego Pottera. Były różdżki i tiary, ale obyło się bez zaklęć zakazanych. Dodatkowo można było zamówić dymiące się napary o tajemniczych właściwościach, jeden z nich okazał się eliksirem wielosokowym i przez chwilę nie wiadomo było, kto jest kim.

Fala upałów nie była nam straszna. Zabraliśmy dzieciaki do magicznego placu wodnego Pawik. Trzeba przyznać, że to był strzał w dziesiątkę, bo dzieciaki były tak przeszczęśliwe, że aż policzki bolały, tylko patrząc się na te dziecięce uśmiechy, tę radość, którą wręcz kipieli. W takich momentach odczuwa się powołanie do tej pracy.

Gdzie jest Nemo? A gdzie są kapibary? Takie pytania towarzyszyły podopiecznym na wycieczce do Wrocławskiego zoo. Na szczęście poszukiwania zakończyły się sukcesem i resztę wolnego czasu szkraby spędziły na podziwianiu cudów fauny.

Magiczne zajęcia z malarstwa wymagały nauczenia się nowej techniki nakładania kolorów. Malowanie specjalną pianą, używając aerografu, z tym że aerografem były płuca i słomki!

Magii i przygód nie zabrakło w tym tygodniu Anielskiego Lata. Jedna z nich nadal trwa, czyli obóz w Mrzeżynie. Co przyniesie następny tydzień? Temat to Tydzień świata natury więc na pewno coś pięknego! Zachęcamy do obejrzenia galerii.