10.07.2024

Potrzeba było wielu miesięcy przygotowań oraz wielu dobrych serc, aby wysłać 50 dzieci nad morze. Najpierw nocleg i wyżywienie, czyli te najbardziej podstawowe rzeczy. Z pomocą przyszedł Węglokoks, udostępnili nam własny ośrodek w Mrzeżynie i zapewnili pełne 3 posiłki dla każdego dziecka. To naprawdę wielki gest, za który odpłacimy się uśmiechami maluchów.

Następnie musieliśmy jakoś wypełnić 10-dniowy wyjazd atrakcjami. Tylko żeby to zrobić, potrzeba było funduszy. Dlatego zdecydowaliśmy, że jednym z celów czerwcowego „Biegnij dla Aniołów” będzie właśnie wyjazd na wakacje. Jednak dojazdy do plaży czy wyjścia na lody dla tylu dzieciaków to poważne kwoty, z którymi nadal potrzebujemy pomocy.

Ostatnio nadeszło wielkie pakowanie przed wycieczką. Okazało się, że dzieci mają braki, jeśli chodzi o niezbędne rzeczy. Część z nich nigdy nie była na wakacjach, to i skąd miały je mieć? Ktoś nie miał stroju kąpielowego, ktoś inny ma tylko 3 pary majtek. Czapka na każdą głowę i krem do opalania też kosztują. Na szczęście Dom Aniołów Stróżów ma darczyńców, których dobro nie zna granic i część kwoty udało się zebrać.

Teraz, dzieci wyjechały ku przygodzie życia, ku ukojeniu, ku odskoczni. Będą miały 10 dni na terapię w grupie, ćwiczenie zachowania w obcym dla siebie mieście, ale co najważniejsze na odpoczynek.

Wesprzyj tę inicjatywę, fundując paliwo na przejazd na plażę czy wyjście na gofry, tak żeby obóz był pełen atrakcji.